To właśnie z domu wynosi się podstawowe wartości moralne. Nieważne czy rodzina jest katolicka, czy raczej należy do ateistów. Najważniejsze czy potrafi pomóc swojemu dziecku stworzyć takie warunki by pociecha potrafiła funkcjonować w społeczeństwie. Rodzina to podstawowa jednostka społeczna, w której jesteśmy wychowywani, która daje nam poczucie stabilizacji, która pomaga nam w trudnych chwilach, kocha bezinteresownie, nieważne czy wszystko nam wychodzi, czy co chwila popełniamy jakieś błędy.

Rodzina zawsze wspiera, choć to wsparcie czasem może wydawać się wręcz absurdalne. Najważniejsze jest żebyśmy potrafili się odwdzięczyć. Owszem rodzice nie oczekują od nas żadnych deklaracji, jednak każde dziecko powinno czuć wewnętrzną potrzebę pomocy swym rodzicom. Skoro oni prowadzili nas przez nasze pierwsze lata, to my, dzieci powinniśmy pomóc rodzicom w ich starości. Mówi się, że starość się Panu Bogu nie udała, jednak my możemy sprawić, że naszym najbliższym starość nie przyniesie zbędnego balastu, że będzie tą szczęśliwą częścią życia.