W społecznym bałaganie

W dzisiejszym społeczeństwie ciężko dojść do jakichś konstruktywnych wniosków. Dzisiaj osoby w oryginalnych ciuchach wcale nie są bogaci, po prostu inwestują w markowe rzeczy, choć ich lodówka świeci pustkami. Patrząc na to z drugiej strony w naszym świecie wszystko jest na opak i bardzo ciężko uzbroić młodego człowieka w odpowiednią paletę wartości. Niestety rodzina nie jest już najważniejsza dla wielu osób.

Dla większości najważniejsza jest praca i odpowiednie zarobki, świat pędzi niewiadomo, dokąd i po co. Mogłoby się wydawać, że Ci, którzy urodzili się w poprzednich dekadach wiedzą, co tak naprawdę jest ważne w życiu, jednak ciężko wychowywać współczesnych w takich wartościach, bo ciężko będzie im się odnaleźć w tym społecznym bałaganie. Niestety w dzisiejszych czasach trudno znaleźć wartości, które mają jakikolwiek sens. Musimy starać się sami odnajdować odpowiednie ścieżki, znaleźć złoty środek między tym jak nas wychowano, a między tym kieratem współczesności. Życie w tym świecie nie jest łatwe. Mimo milionów rzeczy, które owe życie mają nam ułatwić okazuje się, że trzeba najpierw zrobić sobie listę tego, co tak naprawdę jest nam potrzebne, bo kupowanie, żeby kupować mija się z celem. Konsumpcjonizm niedługo zje swój ogon, więc może warto w końcu się zatrzymać i zastanowić, po co tak pędzimy?