Każda rodzina ma jakieś grzechy na sumieniu, nie myślmy, więc że my zakładając własną rodzinę nie popełnimy żadnych błędów. Dążąc do doskonałości, która nie istnieje, do wciąż uśmiechającej się mamy z reklamy dostaniemy szału prędzej czy później. Musimy pamiętać, że życie to nie kolorowe czasopismo, że życie to normalne trudy i problemy, to zwykłe potyczki z dniem codziennym, to walka o ciepłe słowo dorastającego syna, to walka o uśmiech nastoletniej córki.

I choć czasem będzie nam się wydawało, że cały świat przewrócił nam się do góry nogami to pamiętajmy, że tak jak niespodziewanie stanął na głowie, tak samo niespodziewanie wróci do normy. W rodzinie jak na górskiej kolejce raz jesteśmy na szczycie a innym razem spadamy tak szybko, że nawet nie jesteśmy w stanie złapać powietrza. Rodzina to wyzwanie, na które trzeba być gotowym, oczywiście nie na sto procent, bo takiej pewności mieć nie będziemy mieli nigdy, jednak powinniśmy czuć, że to już pora na założenie własnej rodziny. I choć będzie nas to na początku przerastało nie martwmy się rozejrzyjmy się dookoła a na pewno znajdziemy jakąś przyjazna dłoń, która pomoże nam się pozbierać z trudnej sytuacji.